piątek, 23 lipca 2010

Algarabía na La Boqueria

Instytut Cervantesa w Krakowie ogłasza konkursy na Facebooku. Tym razem trzeba było sfotografować słowo "algarabía", które było jednym z patronów tegorocznego "Dnia e". "Dzień e" to Dzień Języka Hiszpańskiego, impreza organizowana corocznie w sobotę poprzedzającą przesilenie letnie. Obchody odbywają się we wszystkich ośrodkach Instytutu Cervantesa na świecie.
A oto moje zdjęcie ilustrujące słowo "algarabía", czyli wrzawę, krzyki, wrzaski wielu osób, które mówią w tym samym czasie. W Barcelonie bezsprzecznie wrzawę najlepiej ilustruje La Rambla, a na Rambli najsłynniejsze targowisko spożywcze w Barcelonie, czyli La Boqueria. Moja polska wycieczka kilka dni temu, po przejściu połowy Rambli, zbuntowała się i na targowisko wejść już nie chciała. - No kiedy dojdziemy do tego morza!??!! Mamy już dosyć!!
Faktem jest, że Rambla popołudniową, letnią porą to chyba najgłośniejsza, najbarwniejsza, najbardziej ogłuszająca, odurzająca i ...męcząca europejska ulica. Na spacer po Rambli zapraszam za kilka dni:)

1 komentarz:

  1. ja bym wkleila mape Andaluzji, heheh, jeden wielki gwar i halas...az milo;)

    OdpowiedzUsuń